Repertuar filmu "Pierwszy człowiek" w Rudzie Śląskiej
Brak repertuaru dla
filmu
"Pierwszy człowiek"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 141 min.
Produkcja: USA , 2018
Gatunek: biograficzny / dramat / historyczny
Premiera: 19 października 2018
Dystrybutor filmu: UIP
Reżyseria: Damien Chazelle
Obsada: Ryan Gosling, Claire Foy, Jason Clarke
Na fali wielkiego sukcesu nagrodzonego sześcioma Oscarami® obrazu „La La Land”, Damien Chazelle, laureat Nagrody Akademii dla najlepszego reżysera, przedstawia efekt kolejnej współpracy z Ryanem Goslingiem. W filmie „Pierwszy człowiek” zobaczymy kulisy pierwszej udanej misji człowieka na Księżyc. Twórcy skupili się na żmudnych przygotowaniach Neila Armstronga do historycznej misji Apollo 11. „Pierwszy człowiek”, obraz, który powstał na motywach książki Jamesa R. Hansena, skupia się na misji widzianej oczyma Neila Armstronga. Poznajemy smak triumfu, ale i cenę, jaką za misję zapłacił Armstrong, jego rodzina, przyjaciele i bliscy oraz naród.
Chazelle zastanawia się nad ceną, jaką zapłacił Armstrong, wyruszając w najbardziej niebezpieczną misję w historii ludzkości. Próbuje dowiedzieć się, czy cena ta warta była niekwestionowanego sukcesu. Kontynuując swą filmową drogę, Chazelle po zmierzeniu się z tematem trudnej drogi do osiągnięcia doskonałości w obrazie „Whiplash” oraz zdekonstruowaniu gatunku musicalu w „La La Land”, staje przed trudnym zadaniem pokazania filmu opowiadającego o jednej z najważniejszych misji w historii ludzkości, zapraszając publiczność w wyjątkową podróż.
W roli pełnej pasji, odważnej i niedocenionej bohaterki drugiego planu całej misji – żony Armstronga – Janet Armstrong zobaczymy znaną z serialu „The Crown” Claire Foy.
Trailer filmu: Pierwszy człowiek
Wasze opinie
Piękne zdjęcia. Mądry, psychologiczny film o cierpieniu, samotności i miłości. Jeśli ktoś narzeka na roztrzęsioną kamerę, to powinien obejrzeć Cloverfield. Jak oddać wibracje w rakietoplanie przy Mach 4 bez „roztrzęsionej kamery”? ;)
Film daje wyobrażenie, z czym się musiał mierzyć Neil Armstrong uczestnicząc w projekcie Apollo. Jednak jest to film, w którym bardzo mało jest kosmosu i Księżyca. Najgorszą cechą dzieła jest nieznośna maniera filmowania wszystkiego na dużych zbliżeniach roztrzęsioną kamerą. Ja się wymęczyłem w kinie. Nie polecam.
Po raz pierwszy od długiego czasie filmu nie było słychać chrupania. Nawet w chwilach bez dźwięku.
dobry, smutny film