Repertuar filmu "Katyń" w Rudzie Śląskiej
Brak repertuaru dla
filmu
"Katyń"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 115 min.
Produkcja: Polska , 2007
Premiera: 21 września 2007
Dystrybutor filmu: ITI Cinema
Reżyseria: Andrzej Wajda
Obsada: Maja Ostaszewska, Artur Żmijewski, Maja Komorowska, Władysław Kowalski, Wiktoria Gąsiewska, Anna Radwan, Andrzej Chyra
Akcja "Post mortem" rozgrywa się po wojnie. Matka, żona i córka polskiego oficera czekają na jego powrót z obozu. Zaniepokojone jego przedłużającą się nieobecnością postanawiają rozpocząć poszukiwania.
tekst: ARS
Wasze opinie
Szanuję wasze opinie, ale się z nimi nie zgadzam.
Wzruszenie odbiera
mowę..........
Smuci mnie to, że wielu z
oglądających film było jedynie
widzami zażerającymi się
popcornem i colą, a nie
potrafili wczuć się w sytuację
uczestników tamtych dni.
Potrafią jedynie opluwać to co
przekazują nam aktorzy kierowani
przez Pana Wajdę. A naprawdę
wszyscy biorący udział w tym
przedsięwzięciu jakim jest film
Katyń dało z siebie wszystko.
Autentyzm wydarzeń podkreślała
znakomita muzyka Pana
Pendereckiego.
Nic dodać nic ująć -
Artyzm przez ogromne A.
PS:"Krytycy" nauczcie się
wpierw ojczystego języka, nim
zasiądziecie przed komputerem,
by oceniać coś do czego po
prostu nie dojrzaliście jeszcze.
Smutne!!!
nie wzruszył mnie ale wprawił
w osłupienie...
Zobaczylam i choć czasem
narzekam na czasy, w których
przyszlo mi żyć, to po
obejrzeniu tej produkcji
dziękuję Bogu że nie dane mi
było życ w czasach
wojny...Biedne matki, żony,
córki, które straciły swoich
mężów, synów, ojców...biedni
oficerowie którzy szli na smierc
w imie ojczyzny! Tragedia,to
wszystko pokazane w bardzo
prosty sposób. Pochwalic nalezy
Maje Ostaszewska i Maje
Komorowska i Artura
Zmijewskiego...a i Chyra oraz
Englert to postaci zapadające w
pamięci...Malaszynski i tu sie
pojawil ...i... chwala mu za
ostatnia scene (gdzie podobno
nie uzyto manekina tylko on sam
na zywo zostal przysypany
ziemią...Jako pilot porucznik
wypadl przekonywująco bo ladnie
mu w mundurze, szczuply
przystojny...jednakze jego
kwestia wypowiadana w areszcie
jest baznadziejna...tak jakby
recytowal wierszyk no i ta jego
wieczna maniera ZBUNTOWANEGO
mlodego gniewnego...no
ale...jest mlody wszystko przed
nim. Ogolnie polecam jestem w
szoku ze sie nie wzruszylam do
lez (jak to bylo w przypadku
Listy Schindlera)ale wmurowalo
mnie w fotel...polecam i
dziekuje Panu Wajdzie za kolejne
dzielo wielkiego formatu. A
muzyka odpowiednia, cudnie
dobrana, dodaje duzo w odbiorze
filmu!!!
TEMAT WAŻNY, FILM SŁABY
Oceniając film pod
względem warsztatowym niestety
jestem rozczarowana. W ciągu 2
godzin można było pokazać
problem dużo ciekawiej, głębiej.
Ale jest to przecież film
skierowany do szerokiej
publiczności i jak widzę
czytając Wasze opinie- swoją
rolę spełnia- porusza, wstrząsa,
widocznie nie potrzebujemy
ambitniej przedstawionej
historii, wystarcza nam ledwie
szkic i to byle jaki.Pan Wajda
niestety nie rzuca na kolana.
Może jednak nawet dzięki tak
słabo "zrobionej" historii przez
chwilę choć się nad nią zaduma
zwykły człowiek, może nawet
kinowy pożeracz popkornu...
do krzyska dzieciaka ktoremu
mamusia kupila modemik
No i wlasnie widac, ze
jestes dzieciakiem.
Kilkudziesieciu osobom sie
podoba a tobie nie, Jestes sam
chlopaku i nie wmawiaj innym
jaki jest ten film, bo kazdy ma
oczy i byl w kinie. Masz inny
gust i tyle. Nie bede ci juz nic
odpisywal, bo rozmowa z
malolatem nie ma sensu. Idz
sobie lepiej na
transformersy.
nie wszyscy chyba zrozumieli
intencje filmu...niektorzy
zarzerali sie popkornem
uwazam ze film daje duzo
do myslenia. pokazuje rozne
postawy ludzi w tak trudnych
sytuacjach. i pokazuje cos czego
trudno szukac w innych
filmach(podobna do
amerykanskiej)dume narodowa.
ludzie tam sa dumni ze sa
Polakami.
przykre jest to ze
dzisiejsi ludzie tak ta
Polskoscia gardza:(
serdcznie polecam
I jeszcze -- dlaczego tak
sądzę
Sprowokowany nieco przez
Mateusza postanowiłem uzupełnić.
Przede wszystkim wzdrgam się, gdy czytam wypowiedzi, jakoby wszyscy PRAWDZIWI Polacy mieli obowiązek zobaczyć film. Bo co, Ci którzy nie zobaczą są nieprawdziwymi tak? Są cyklistami, Żydami czy enkawudzistami? A co z tymi, którzy widzieli, ale im się nie podobał? Kim jestem, Mateuszu? NIE. Wielkie słowa o powinnościach narodu zostawcie sobie na inną okazję. Ważniejszą. To tylko film. Można zobaczyć i można mieć własne zdanie. Swoje wyraziłem wcześniej.
Na negatywny odbiór filmu w moim wypadku duży wpływ miały już pierwsze sceny. Widzimy ludzi uciekających przed okupantem na wschód. Na moście napotykają uciekających w przeciwnym kierunku i dowiadują się, że Polska została zaatakowana przez Rosjan. Taka scena ma spory potencjał, to znakomita okazja by poruszyć emocje widza już na samym początku. Niestety, jak to wygląda w "Katyniu"? Ludzie niby idą, ale stoją w wyrównanym rządku. Zupełnie jakby czekali na "klaps". Ten porządek, brak spodziewanego chaosu, wywołuje uczucie sztuczności -- nie tak wyglądają ci, którzy uciekają przed okupantem. Z naprzeciwka nadbiegają inni uciekinierzy. Krzyczą, że Rosjanie najechali Polskę. Jaka jest reakcja tłumu? Czy słychać szum, głosy, szlochy? Czy widać czyjąś przerażoną twarz? Nie. Nic. Tłum jest jak wyrzeźbiony. Kukły.
Parę scen dalej, Andrzej i Jerzy zostali wzięci do niewoli. Stoją i rozmawiają, nagle Jerzy rzuca: "czy to nie twoja żona?". Podchodzi Ostaszewka i rozmawia ze Żmijewskim. Ot tak, jakby nigdy nic. Niewola okazuje się niczym czekanie na ekspres we Włoszczowej -- stoisz, każdy może podejść i zagdać. Anna i Andrzej stoją, rozmawiają. Na ich twarzach nie maluje się cień zmartwienia faktem, że przecież wokoło pełno jest czerwonoarmistów. Pełno? W rzeczywistości pewnie tak, na filmie nie bardzo. W trakcie rozmowy podchodzi żołnierz radziecki, który zakazuje rozmawiać z więźniem. Robi to bez przekonania, po czym zaraz znika (na następnym kadrze już go jakoś... nie ma), a para rozmawia dalej. Pada parę górnolotnych stwierdzeń i rozmowa chyli się ku końcowi. Andrzej odchodzi... -- Śmiać się chce. Zła, naiwna scena, psująca klimat, aż nie chce się wierzyć, że coś takiego stworzył było nie było "wielki reżyser".
Podobnych wpadek w filmie pełno. Nie tak powinna wyglądać wielka opowieść!
Mateuszowi --
Mateusz, myślę że nie
znasz mnie na tyle, by
wypowiadać się które filmy
lubię. Nie trzeba oczywiście też
dodawać, że zupełnie nie
trafiłeś, przecież wiesz
lepiej.
Katyń to wielka historia i można o tym nakręcić dobry film. Szkoda że się nie udało.
Super
film bardzo piekny!!!topi
chyba kazde zlodowaciale
serce!!!kazdy powinien go
obejrzec!!brak slow!!
REWELACJA. JESTEM POD
WRAŻENIEM.
Wszyscy Polacy powinni
obejrzeć ten film,aby się
przekonać co przeżywali nasi
rodacy.Ile wycierpieli abyśmy my
mogli żyć w wolnej Polsce.Moim
zdaniem do kina powinni udać się
również politycy.Może gdyby się
przekonali co naprawdę znaczy
patriotyzm, dzisiaj nie
niszczyliby naszej ojczyzny
swoją głupotą.Polecam wszystkim
prawdziwym Polakom.
Krzysiek to koleś który od urodzenia jest karmiony amerykańskim kinem, filmami typu "piła".Idąc do kina myślał,że zobaczy morze krwi jak u Quentina Tarantino i niestety się rozczarował.Film nie trzyma cały czas w napięciu bo nie jest to film akcji tylko film historyczny.Współczucia dla Krzyśka,który zmarnował pieniądze na bilet.
Fatalne wykonanie
Wyjątkowo marny. Choć
tematyka istotna, to jednak
wykonanie fatalne, film zupełnie
się nie broni. Grają kukły jakby
niezręcznie prowadzone
niewidzialnymi sznureczkami.
Całość nieautentyczna,
niespójna, w związku z czym
panuje zupełny brak klimatu,
brak zaangażowania ze strony
widza. Niektóre wpadki są tak
żenujące, że śmiać mi się
chciało!
Ostatnia scena bardzo brutalna, ale ona jako jedyna znajduje moje uznanie. Ona jedna powoduje, że widzowie wychodzą w milczeniu -- oczywiście, któż będzie wychodził z kina gawędząc z przyjaciółmi, gdy właśnie zobaczył kilkanaście strzałów w potylicę? Tylko, że ta scena to za mało!
Kto powinien zobaczyć ten film? Trudno powiedzieć. Czy wszyscy Polacy jako naród? Niekoniecznie -- w Polsce wszyscy wiedzą kto dokonał tej zbrodni, rola uświadamiająca filmu nie funkcjonuje. Czy uczniowie? Także nie -- film nie odpowiada na wiele ważnych pytań, całość akcji abstrach...e od procesu historycznego. Nie pokazano na przykład mocodawców, nie zagłębiono się w przyczyny dlaczego zabito polkich oficerów. Rola edukacyjna filmu funkcjonuje w minimalnym zakresie. Nie jest to także dobre kino, ani nie wzrusza, ani nie skłania do myślenia. Brak emocji, dreszczyku. Dla kogo jest to więc film?!
Piękny
Nie zauważyłem w nim
ksenofobii. Nie jest to film
wymierzony ani w Rosjan ani w
nikogo innego. Przejmująca jest
cisza i tragizm młodych ludzi
mordowanych. Tak nagle wyrwanych
ze wszystkiego.
Co ważne nie jest to film
patetyczny. Brak w nim polskiego
mesjanizmu. I chwała reżyserowi
za to. Piękne jest to, że
skoncentrował się na losie
pojedynczych ludzi a nie na
Polsce.
Warty obejrzenia
Do przełknięcia...
Film średnio mnie
poruszył, temat tematem
natomiast gra aktorska na
niewyszukanym poziomie. No tak
przecież za dużo to jej nie
było... Serialowi aktorzy nawet
nieźle się sprawili, nieznaczna
dawka patosu. Wg. mnie pana
Andrzeja stać na więcej lub nie
mógł już nic wycisnąć z Pawła
Małaszyńskiego :D
hmmm
Czemu zwlaszcza maja go
obejrzec ludzie mlodzi? Zeby
krzewic ksenofobiczne nastroje,
niechec do sasiadow i
przypominac o dawnych krzywdach?
Bardzo to... polskie. Nie lepiej
pozwolic mlodym wykreowac wlasna
wizje swiata, w ktorym ludzie
puszczaja w niepamiec zatargi
przodkow? Winni i tak juz nie
zyja, ew. dogorywaja.
Wstrząsajacy!Kazdy powinien
go widziec nie tylko Polak
Film poruszyl mnie do
łez... piekny...zabolalo mnie
jednak ze niektorzy moi
rowiesnicy traktowali ten film
jako przerwe w lekcjach, an
ktorej mozna sie posmiac...
trudno, cieszy mnie jednak to ze
jednak w Polsce sa jeszcze
prawdziwi Polacy, ktorzy
rozumieja co znaczyla i znaczy
wojna... bardzo podobal mi sie
tez Polanskiego "Pianista"
ogladajac go plakalam jak
bobr... Jak mozna bylo takie
piklo na ziemi wyrzadzic?
Dziekuje tym ktorzy dla mnie i
dla naszego pokolenia uratowali
Polske, ze za nia walczyli
wierzyli w nia ze sie nie
poddali!!! To sa ludzie, ktorych
powinnismy wystawic na ideal!
dziekuje!
wsrząsjący!
Wstrzasający!
Natomiast opinia o
poprawnosci politycznej,jest dla
mnie zupełnie pozbawiona
sensu.To nie miał być film
psychologiczny badające niuanse
charaktrologiczne Niemców i
Rosjan.I w przypadku tej zbrodni
inne podejscie, od strony
straznika, strzelajacego, czy
jakiekolwiek inne- nie miało by
sensu, co więcj zaciemniło by
wymowę filmu i tej wstząsającej
zbrodni.
Każdy powinien obejrzec
ten film a szczególnie ludzie
młodzi.
Film bardzo ważny dla nas,
Polaków
Obejrzałam dziś, do tej
pory nie mogę się otrząsnąć.
Może nie ma szans na Oskara, i
co z tego. Owszem, nazwisko
Wajdy i poruszona tematyka
napędzi młodzież do kin, ale
mniejsza z tym. Uważam,
że"Katyń" to film, który każdy
musi obejrzeć.
Do połowy dość nudna
akcja, potem robi się ciekawiej,
aż do tragicznego, wręcz
dokumentalnego finału, w czasie
którego chce się zawołać: "już
dość!!!", ale kamera pracuje
nadal........
I cisza po seansie, i to
skupienie, i wzrok wbity w
podłogę.........
Warto....
Cała Prawda
W filmie "Katyń" ukazana
jest cała prawda o mordzie
Polskich żołnierzy, przez
Sowietów ale także o i ich
rodzinach ..
Ten film powinien
oglądnąc każdy Polak
niekoniecznie w kinie...
brak słów
Opowiadanie tak trudnej
historii jest ciężkie, w
szczególności, że dziś pozostało
niewielu prawdziwych, honorowych
patriotów. To im zawdzięczamy
taka Polskę i ten film pokazuje
to w subtelny, ale dramatyczny
sposób. I obraz dociera do widza
- świadczy o tym milczenie na
sali kina i to, co zostawia on w
sercu.
Polecam
10/10 wstrząsający, wzruszający , świetnie zagrany