Repertuar filmu "Musimy porozmawiać o Kevinie" w Rudzie Śląskiej
Brak repertuaru dla
filmu
"Musimy porozmawiać o Kevinie"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 110 min.
Produkcja: Wielka Brytania , 2011
Gatunek: dramat / thriller
Premiera: 13 stycznia 2012
Dystrybutor filmu: Best Film
Reżyseria: Lynne Ramsay
Obsada: John C. Reilly, Tilda Swinton, Ezra Miller
Tytułowy Kevin to demoniczny nastolatek, który świadomie manipuluje swoim otoczeniem, nie uznaje żadnych zasad i z prowokującym uśmiechem mówi: „Wstajesz rano i oglądasz telewizję, jedziesz samochodem i słuchasz radia. Chodzisz do swojej nudnej pracy albo nudnej szkoły, ale o tym nie mówią w głównym wydaniu wiadomości. Doszło do tego, że nawet ludzie z telewizji często oglądają telewizję. Na co oni wszyscy tak patrzą? Właśnie na takich jak ja...“
Trailer filmu: Musimy porozmawiać o Kevinie
Wasze opinie
Film swietny. Glowna teza jest jednak troche bardziej skomplikowana, niz chialby Oli. Polecam dla zaanagazownych kinomanow. To z pewnoscia nie jest kino rozrywkowe.
Bardzo ciężki i nieprzyjemny w odbiorze. Sama teza filmu też prostacka - "nie odbierajmy dzieciom miłości, bo wyrosną na potwory". Taki film może uchodzić za ambitny tylko w głowach Amerykanów, dlatego bardzo dziwią mnie poniższe opinie. Naprawdę szkoda czasu. Zdecydowanie nie wart uwagi! Chcecie zobaczyć dobre kino, idźcie na "Rozstanie".
Film bardzo dobry ale zdecydowanie nie dla wszystkich, trzeba lubić takie mocne psychologiczne kino - bo taki też jest ten film
Polecam choć nie koniecznie
do kina.
Ciężkie psychologiczne
kino
Totalnie nie przewidywalne
zakończenie i świetna gra
aktorska.
Film powinno się zobaczyć.
Ale komentarz pozostawić
dla siebie.
zmuszający do myslenia, niewygodny, wywołujący sprzeczne emocje, perfekcyjnie, przejmująco zagrany - może i nie znam się na kinie - dla mnie fenomenalny film!
Tylko czemu to leci w fastfoodach? Powinno wejść do kin studyjnych.
Niezwykle ważny (niejednoznaczny, kontrowersyjny, bolesny) głos dotyczacy macierzyńskosci, instynktu macierzyńskiego jako integralnej cechy tzw. kobiecosci/bycia kobietą. Ramsay ma odwagę jak narzucone nam schematy, przede wszystkim kulturowe są tylko...schematami właśnie, z których życie potrafi zrobić KRWAWĄ miazgę. Porażający, choć przeciez tak stereotypowy, jest obraz reakcji tzw. społeczeństwa na coś/na kogoś, komu życie z życia miazgę zrobiło... Obraz filmowy o bezbrzeżnie bolesnej niemożności komunikacji międzyludzkiej, która nie jest naturalna nawet wtedy, kiedy łączą nas więzy krwi. Ten film uświadamia, jak nic nie wiemy o drugim człowieku. Czasem tylko instynktownie coś przeczuwamy, ale i wówczas tak niewiele mozna zrobić... I jeszcze: pomimo tego, ze jest to film o niemożności, to po jego obejrzeniu wychodzi się z kina oczyszczonym, bo pokazuje on, jak nić porozumienia między ludźmi może się jednak nawiazać i to w najbardzoiej paradoksalnym momencie....
Wstrząsający, momentami przerażający, ale warto było zobaczyć. Tilda Swinton bajeczna...