ruda-slaska.repertuary.pl
Film

Lejdis


Reżyseria: Tomasz Konecki

Repertuar filmu "Lejdis" w Rudzie Śląskiej

Brak repertuaru dla filmu "Lejdis" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Lejdis

Produkcja: Polska , 2008
Premiera: 1 lutego 2008
Dystrybutor filmu: ITI Cinema

Reżyseria: Tomasz Konecki
Obsada: Edyta Olszówka, Anna Dereszowska, Izabela Kuna, Magdalena Różczka

„Lejdis” to komedia o perypetiach czterech kobiet usiłujących poradzić sobie ze zwariowanym życiem, które nigdy nie wygląda tak, jak sobie zaplanowały.
Wszystkie Lejdis znają się od dzieciństwa, mieszkały przez lata w jednej warszawskiej kamienicy, bawiły się na podwórku-studni i chodziły do tej samej szkoły. Dwie z nich: Łucja i Korba do tej pory mieszkają w mieszkaniach po rodzicach.
Pierwszy moment, w którym poznajemy Lejdis to zabawa sylwestrowa, zorganizowana - co jest wieloletnim zwyczajem naszych bohaterek - w samym środku lata. Łucja, Korba, Monia i Gośka wypowiadają marzenia na nadchodzący nowy rok Lejdis. Już następne godziny pokażą, że życzenia te okażą się trudne, a wręcz niemożliwe do spełnienia. Dlaczego? To dość oczywiste: z powodu podłości mężczyzn.

Monia i Korba nakrywają Marka, chłopaka Łucji na zdradzie. Marek, by ubiec dziewczyny i nie dopuścić do skandalu, niespodziewanie prosi Łucję o rękę. Łucja szaleje ze szczęścia. W tej sytuacji przyjaciółki nie mają serca wyznać, że wiarołomny narzeczony nie nadaje się na męża. Zostają same z ciężarem tajemnicy.

Wkrótce okaże się, że wyskok Marka, to dopiero początek kłopotów wszystkich Lejdis. W ciągu jednego roku ich życie radykalnie się zmieni. Na szczęście zostanie im to, co najważniejsze: przyjaźń


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 2577 razy. | Oceń film

Wasze opinie

as 19. marca 2010, 22:12

ten film to tragedia.

ulka1435 15. lipca 2008, 8:56

super film polecam:}

aga-spontan 9. lipca 2008, 8:16

suuuuuuper to nareszcie film dla kobiet z ikra po prostu the best ogladam go prawie codziennie to jest film dla wiekopomnych Brawo producent rezyser scenarzysta i aktorzy a filmowe Lejdis to na prawde niezle spontany i tak trzymac DZIEKUJE I POZDRAWIAM

Onakrk 28. maja 2008, 11:24

Podobalo mi sie;) Cos ala Seks w wielkim miescie ;) tylko mowiac szczerze podobalo mi sie bardziej ;)

Monika 12. kwietnia 2008, 11:45

Superprodukcja?? Superkomedia?? Raczej SUPERPORAZKA i SUPERGNIOT !!! Czegos tak zenujacego dawno nie widzialam! To miala byc odpowiedz na testosteron a do piet mu nie dorasta !!! Masakra jakas !!! Serdecznie odradzam, pieniadze wydane na bilet to pieniadze wyrzucone w bloto !!! Ten film jest zwyczajnie zalosny ...

5z4k4l 11. kwietnia 2008, 5:52

w moim kiblu są większe produkcje ^^^

MULATTO 29. marca 2008, 3:38

to komedia o perypetiach czterech kobiet usiłującychporadzić sobie ze zwariowanym życiem, które nigdy nie wygląda tak, jak sobiezaplanowały.
Wszystkie Lejdis znają się od dzieciństwa, mieszkałyprzez lata w jednej warszawskiej kamienicy, bawiły się na podwórku-studni ichodziły do tej samej szkoły. Dwie z nich: Łucja i Korba do tej pory mieszkająw mieszkaniach po rodzicach. Pierwszy moment, w którym poznajemy Lejdis to zabawa sylwestrowa,zorganizowana - co jest wieloletnim zwyczajem naszych bohaterek - w samymśrodku lata. Łucja, Korba, Monia i Gośka wypowiadają marzenia na nadchodzącynowy rok. Już następne godziny pokażą, że życzenia te okażą się trudne, a wręczniemożliwe do spełnienia. Dlaczego? To dość oczywiste: z powodu podłościmężczyzn.

aniabania 27. marca 2008, 22:52

Film rewelacja. Byłam miło zaskoczona. Drugim razem oglądałam go z mężem i o dziwo jemu się również bardzo podobał. Polecam wszystkim, bo uważam, że to kultowy film i można oglądać go po kilka razy.

R-76 22. marca 2008, 23:43

Film jest dość słaby, tzn. pokazuje facetów jako kłamliwe świnie, a zatem nie jest to dobry film na romantyczna randkę, jest kilka zabawnych momentów, ale to film 5 razy gorszy od testosteronu, śmiesznych jest parę scen z legionistami, ogólnie 20 min śmiechu na 120 min filmu

jA 18. marca 2008, 23:31

Poza okładką HIT nie do pobicia. Jest juz w pierwszej piątce filmów obejrzanych w kinie, pozostałe 4 to obowiazkowe lektóry, wiec dla mniej kumatych oświadczam że to oznacza pierwszą pozycje !! :)

jA 18. marca 2008, 23:25

Odpowiedz dla ( 26-latka ) z 3. marca 2008, 1:21 , oglądaj dalej "Złotopolskich" tam jest to czego w tym filmie nie ma. Hehe. Ty jesteś Gniotka a nie ten film. To jest najwieksza produkcja Polski !

Piotr 8. marca 2008, 21:35

Film o.k. Na początku trochę niemrawo a gdzieś po 15 min. już coraz lepszy. Jestem miło zaskoczony.

Mariusz12331 8. marca 2008, 15:14

dla mnie film jest super...można sie pośmiać a przecież o to chodzi...a Ci wzyscy co tak krytycznie sie wypowiadają o tym filmie to niech sobie lepiej zważą głowy...żałosne..

kaba 8. marca 2008, 12:44

faceci niech nie ida na ten film. Brak zrozumienia przeklada sie na glupie recenzje.
nie kazdej kobiecie sie podoba, a co dopiero facetowi.. bravo dla pomyslodawcow filmu i aktorow.
pozdr.

Shade4592 3. marca 2008, 16:23

Zgadzam się. Zauważ także, iż ludziom, którym podobał się ten film nie potrafią uargumentować swoich pozytywnych odczuć wobec tego filmu. To o czymś świadczy...

26-latka 3. marca 2008, 1:21

Po prostu żal mi polskiej widowni. Najbardziej dziewczyn, które potrafią się z tego śmiać lub też płakać ze śmiechu. Ten film pokazuje tak żałosne wzorce życia, że po prostu chce się rz.... a nie śmiać. Nie rozumiem dlaczego tak trudno wyczuwalne stało się to, że ten film jest straszny, w swoim "szpiku". To można wyczuć po 10-15 minutach i wtedy naprawdę nie jest do śmiechu. Można i należy się śmiać z wielu spraw... Z porażek, kompleksów, nawet z raka, ale... z jakąś klasą. To znaczy - ktoś musi to robić z klasą. Te kobiety porażka. Ich sposób bycia i podejście do życia. I ta komedia to druga porażka. W punktach: kompromitujące się kobiety nie mające o tym pojęcia; kompletny banał i głupota w podejściu do spraw (np. ciąża); w ogóle, kobiety bez osobowości, niedorozwinięte mentalnie (przez to głównie krzywdzone przez mężczyzn), nie dostrzegające prawdy, piękna, niczego...Znieczulone na inteligencję, przez to kompletnie bezbronne i nieporadne.. Nieśmieszny, po prostu najbardziej denny film, jaki powstał. Gniot. A jego odbiór świadczy o tym, jak ostro ludzie zmanipulowani są i sprani przez konsumpcjonizm, zepsuci tzw. „wolnością wszystkiego”, a tak naprawdę są niewolnikami nicości i pozorów życia. Ten film oczywiście utwierdza ich, że wszystko jest w porządku... i płaczą ze śmiechu... Przerażające jak ludzie są mało świadomi...

Karolina 2. marca 2008, 20:47

Zauważyłam, że większości kobiet podobał się ten film niż mężczyznom w zasadzie to się nie dziwie :)

Asia 2. marca 2008, 9:40

Masakra ! Dla mnie bomba ! Właśnie wybieram sie drugi raz !

Shade4592 1. marca 2008, 22:53

Droga Magdo m... "bulwersują" to niekoniecznie dobre określenie, jakie użyłaś w swojej wypowiedzi. Te przekleństwa, w których ten film nie jest skąpy nie bulwersują mnie, lecz denerwują. To prawda, klne na co dzień, jak szewc, przyznaję się, ale tylko wtedy, gdy mnie do tego zmusza sytuacja,a nie tak, jak w filmie lejdis. Chyba, że autorzy mieli w założeniu, iż przekleństwa śmieszą. Skoro tak, to mnie przynajmniej nie było do śmiechu. W wielu komediach polskich jest wiele przekleństw, ale te przekleństwa są dodatkiem do śmiesznych sytuacji, których tu brak, wniosek, iż autorzy jednak mieli na celu rozśmieszyć wstawiając SAME przekleństwa do dialogów

gugul 1. marca 2008, 13:16

Zgadzam się z Shade4592. Dno. Po 10 minutach chciałem uciekać z kina. W życiu takiej kichy nie widziałem. Na ten film można iść tylko za karę, no chyba, że należy się do grupy o której pisała Trochę Starsza ale Niewiele.
Pozdrawiam i odradzam

Dodaj nowy komentarz Lejdis

Twoja opinia o filmie: